Ikigai w biurze
„Iki” oznacza „żyć teraz”, „gai” – „powód”. Zestawienie tych słów tworzy nazwę japońskiej filozofii szczęścia, postulującej łączenie pasji, misji, powołania oraz pracy.
W Japonii sfera zawodowa dominuje. Mieszkańcy słyną z pracoholizmu, a w kulturze nie funkcjonuje emerytura w rozumieniu europejskim. Ikigai silnie kontrastuje z ciągle popularnym hygge: ogniem w kominku, gorącą czekoladą w kubku i kardamonowymi drożdżówkami. Jeśli, mimo jesienno-zimowej aury nie chcemy popadać w zimową senność, oznacza to, że nadszedł czas na ikigai - energię i rześkie powietrze.
Przyszłość, czyli Tokio
Japończycy wyznają filozofię ganbarimasu – maksymalnego wysiłku wkładanego w działania. Zgrany zespół uzdolnionych ludzi zawsze znaczy więcej niż jednostka, nawet wybitna. Najważniejsza jest suma wynikająca ze współpracy, otoczenie zaś powinno pobudzać do działania.
W Kraju Kwitnącej Wiśni często wykorzystuje się potencjał spotkań służbowych odbywających się w innych niż zwykłe okolicznościach (gasshuku). W języku angielskim określa się je mianem offsite meeting – nieformalnych, lecz moderowanych wyjazdów firmowych. Stymulowanie kreatywności przełamywaniem rutyny jest, jak widać, ponadkulturowe; koncepcja wychodzenia ze strefy komfortu przywodzi na myśl tezy z europejskiego poradnika coachingowego. W biurowej codzienności podobny efekt osiągniemy za sprawą mebli modułowych, pozwalających szybko przearanżować przestrzeń i zachęcających do wymiany myśli.

Przeszłość, czyli Kioto
Japończycy żyją szybko – to niezaprzeczalny fakt. Paradoksalnie uznają jednak, że każdej rzeczy należy poświęcać dokładnie tyle czasu, ile to konieczne. Chwile spowolnienia są niezbędnym elementem rzeczywistości, co znalazło odbicie w japońskich technikach relaksacyjnych, rękodziele artystycznym i haiku – klasycznych miniaturach poetyckich. W pracoholizmie także odnaleźć trzeba chwilę oddechu.


Według zasad ikigai ważniejsza od długości odpoczynku jest jego jakość, nie sposób więc przecenić zalet inwestycji w biurowe miejsce relaksu.
Teraźniejszość, czyli Ise
Czynniki rozpraszające uwagę zawładnęły naszym życiem. Ikigai przekonuje, że człowiek nie jest efektywny w wielozadaniowości. W pracy najlepsze efekty przynosi realizowanie projektów po kolei. Tezę potwierdzają badania naukowców, także spoza azjatyckiego kręgu kulturowego.
Pracy koncepcyjnej sprzyjają miejsca odseparowane od hałasu, gwaru rozmów telefonicznych i dyskusji pomiędzy współpracownikami. Wspomagają one kluczową w procesie budowania wydajnej pracy samodyscyplinę, ułatwiają powstrzymanie się od rozproszenia, sprawdzania maili czy powiadomień w social mediach do momentu ukończenia zaplanowanego wcześniej etapu zadania.


Bycie w teraźniejszości to, zdaniem Japończyków, pełne mentalne i emocjonalne
zaangażowanie w bieżące działania. Wspierające w tym zakresie są rozwiązania technologiczne w postaci produktów akustycznych, takich jak panele czy budki. Umożliwiają one panowanie nad biurowym gwarem, a dodatkowo także strefowanie otwartych przestrzeni.
Analiza głównych założeń ikigai pokazuje, że azjatyckie idee wcale nie odbiegają od europejskich.
Aranżacje przestrzeni biurowych uwzględniają miejsca przeznaczone zarówno na dynamikę i szybkie tempo, jak i strefy wyciszenia, odpoczynku czy stanowiska pracy indywidualnej, wymagającej skupienia. Ikigai postuluje, by w każdym z tych działań odnaleźć pasję.
Przypomnij sobie, gdy coś zaabsorbowało Cię tak, że zapomniałeś o otaczającym świecie. To jest właśnie ikigai.
Bibliografia:
1. Garcia H., Miralles F., IKIGAI. Japoński sekret długiego I szczęśliwego życia, 2018 r.
2. Garcia H., Miralles F., Trening Ikigai, 2018 r.
3. Mogi K., Ikigai. Japońska sztuka szczęścia, 2017 r.
